A był tam tylko niewielki ubytek elewacji, który wystarczyło załatać, żeby wszystko ładnie wyglądało. Nawet pisałem Administratorowi, żeby się wstrzymał z takim pomysłem i najpierw podzielił się planem naprawy z mieszkańcami, bo w końcu umawialiśmy się na spotkanie, zdaje się w czerwcu nawet miało być.
Ostatnio edytowany przez MM (2011-09-09 17:54:17)
Offline
Witam,
widzieliśmy dzisiaj te listwy. Wykonanie pozostawia wiele do życzenia i nasza cierpliwość do fuszerek Nawigatora się skończyła.
Myślę, że współpracujemy z tą firmą na tyle długo, że mamy już wszyscy o nich jakieś zdanie.
My proponujemy powrócić do tematu zmiany zarządcy. Nie chodzi nam o zarząd przez jednego z właścicieli tylko o zmianę firmy zarządzającej.
Zebranie miało faktycznie być w czerwcu i jak zwykle skończyło się na obietnicy.
Sprzątanie budynku też pozostawia wiele do życzenia... Przykład - czy mieli Państwo choć raz umyte szyby na piętrze? Płacimy za mycie przynajmniej raz na kwartał, o ile nie częściej...
Ciekawi jesteśmy Państwa opinii w tej sprawie.
Ostatnio edytowany przez wesolutka (2011-09-09 19:56:28)
Offline
Niedotrzymywanie terminów, zawsze spóźnione reakcje. Brak organizacji:
- nieudolna naprawa filara po pół roku od spotkania, na którym zgłoszono usterkę
- zniszczona elewacja po nieudolnym montażu uchwytu na flagę
- niedopilnowanie UPC aby odtworzyć trawnik po przeprowadzonych pracach
- nieudolne usuwanie zniszczeń po zalaniu piwnic, wychodzącą pleśń próbowano usunąć wodą
- brak regularnego mycia okien na klatkach
- nieudolna naprawa uszkodzonej elewacji przy śmietniku. Ciekaw jestem co powiedziałby projektant budynku na to coś co zamontowano, przecież to zwykła dewastacja elewacji. Fuszerka aż strach patrzeć. Jak można zamontować coś takiego co ma rysy na 1mm głębokie w każdym możliwym miejscu, co odstaje od elewacji i niechlujnie uzupełniano silikonem, co ma wielkie do niczego nie pasujące wkręty i ten kolor, do czego to pasuje? Według mnie na Administratorze należy wymusić natychmiastowe usunięcie tego czegoś i odtworzenie zniszczonej przez nich elewacji.
Wszystko trzeba zgłaszać, o wszystko trzeba się prosić (np. rozliczenia), bo Administrator zagląda tu bardzo rzadko. Także jestem za zmianą na inną firmę. Zarząd właścicielski zdecydowanie nie, jednak w odróżnieniu od tego co mamy teraz, bezwzględnie powinny być dwie - trzy osoby, które wespół z nową firmą będą w zarządzie. Nie może być podejmowania tak chybionych decyzji jak te listwy poza wiedzą i zgodą większości mieszkańców lub osób ich reprezentujących. Ciekaw jestem ile osób czyta to forum i jakie jest zdanie pozostałych.
[AKTUALIZACJA]
poprawki z dziś, bez komentarza
[AKTUALIZACJA]
Administrator w rozmowie telefonicznej zobowiązał się do usunięcia zamontowanych listew i przywrócenia elewacji do stanu sprzed. To czekamy
Ostatnio edytowany przez MM (2011-09-15 07:45:30)
Offline
o_O napisał:
Witam! Nie jestem zbytnio w temacie, ale czy jest możliwość, żeby budynkiem zajęła spółdzielnia Czyżyny?
Nie wiem, chociaż spółdzielnia źle mi się kojarzy . Wysłałem zapytanie ofertowe do firmy Barbakan, która zarządza osiedlem Eldorado w Parku Lotników. Proszę pisać na priv, to mogę podesłać to co od nich otrzymałem.
Offline
Należę do tej spółdzielni 6lat i nie narzekam, codziennie jest sprzątanie, usterki naprawiane. Myślę, że można rozważyć też taką opcje.
Przy okazji to szybę już nam naprawili :-)
Offline
rzekłoby się nic nowego
1 dzień opóźnienia od zadeklarowanej daty...
2 dzień opóźnienia od zadeklarowanej daty...
3 dzień opóźnienia od zadeklarowanej daty... (weekend)
4 dzień opóźnienia od zadeklarowanej daty... (weekend)
?
Ostatnio edytowany przez MM (2011-09-23 17:04:05)
Offline
Witam, my jesteśmy właścicielami naszych mieszkań i możemy tworzyć wspólnotę mieszkaniową, spółdzielnia to coś innego. Ale jest tyle firm zarządzających na rynku, że można z powodzeniem coś wybrać :-)
Offline
Świeżutki mail od Administratora:
"(...) odnośnie listew, to mamy tu lekki problem z ich demontażem o którym dowiedziałem się od kierownika działu konserwacji w miniony wtorek. Mianowicie listwy zostały zamontowane na kleju montażowym który uniemożliwia usunięcie ich bez pozostawienia ubytków w elewacji. Niestety porowaty tynk położony na Państwa budynku przy jego uzupełnieniu utrudnia nałożenie warstwy o idealnie takiej samej grubości tak aby ubytki nie były widoczne. W związku z powyższym chciałbym zaproponować Państwu dwa rozwiązania:
1) w najbliższy wtorek konserwator za pomocą papieru wodnego postara sie usunąć wszelkie zarysowania listew.
2) jeżeli nie uda się usunąć wszystkich zarysowań pomalujemy listwy w kolorze idealnie dobranym do barwy tynku elewacji, co zamaskuje listwy i tym samym ochroni narożniki przed uszkodzeniami.
Proszę o Pana opinie w tej sprawie. Oczywiście w przyszłości wszelkie tego typu sprawy postaram się najpierw skonsultować z Państwem , aby nie popełnić kolejnego błędu. Przepraszam za kłopoty związane z tą sprawą, moim celem było zabezpieczenie nieruchomości , niestety nie wyszło ono satysfakcjionująco."
Zamiast komentować, zachęcam do podzielenia się swoim doświadczeniem lub opiniami Państwa znajomych o rynku firm zarządzających nieruchomościami w Krakowie. Jedną z propozycji zamieściłem w dedykowanym do tego wątku.
Offline